Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Książki

Święci przeciwko zastępom Antychrysta

Recenzja książki: Norman Cohn, "W pogoni za milenium. Milenarystyczni buntownicy i mistyczni anarchiści średniowiecza"

Święci przeciwko zastępom Antychrysta.

"W pogoni za milenium" to najbardziej znana książka angielskiego historyka Normana Cohna (1915-2007). Inną, wcześniej już wydaną po polsku jest Kosmos, chaos i świat przyszły, która została pomyślana przez autora jako kontynuacja "W pogoni...". Omawiana pozycja, choć powstała w połowie lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, jest nadal pracą ważną i cytowaną; przez pół wieku zyskała sobie tak uznanie specjalistów, jak i zainteresowanie szerokiego grona czytelników. Jej tematem są proroctwa o tysiącletnim królestwie pokoju i sprawiedliwości, które ma zapanować na ziemi przed ostatecznym końcem świata oraz o społeczno-politycznych konsekwencjach tej ideologii. Badania Cohna, choć opierają się na dokumentach średniowiecznych i nowożytnych, prowadzą także do pewnej refleksji metahistorycznej, ale opowiedzmy to po kolei.

Na początku autor zajmuje się badaniem źródeł religijnej ideologii milenaryzmu w średniowieczu. Najważniejszą przesłanką jest tu końcowy fragment Objawienia św. Jana (20,1-6), mówiący o tysiącletnim (greckie chilioi, łacińskie millenium oznacza tysiąc - stąd nazwa omawianej ideologii) okresie uwięzienia diabła, po którym nastąpi sąd ostateczny i wieczne królestwo Boże. W tej to epoce mają powstać z martwych tylko ci, którzy byli szczególnie wiernymi wyznawcami i męczennikami. Innymi przesłankami milenaryzmu były: apokaliptyczna tradycja żydowska (biblijna Księga Daniela i apokryficzne: Apokalipsa Ezdrasza i Apokalipsa Barucha), literatura wczesnochrześcijańska (teksty Laktancjusza i Kommodiana) oraz rozpowszechnione w średniowieczu tzw. księgi sybillińskie. Angielski autor nie zapomniał także o niezwykłej postaci uczonego kalabryjskiego opata, Joachima z Fiore, który pod koniec XII wieku pod wpływem objawienia napisał słynny komentarz do Objawienia św.

Reklama