Nie tylko trejaż i pergola
Recenzja książki: Lucia Impelluso, Ogrody i labirynty
Tym razem to ogrody - te rzeczywiste i te wyobrażone - stały się tematem kolejnej pozycji z serii „Leksykon" wydawnictwa Arkady. Ideą tej serii jest ukazanie wybranych zjawisk kultury i natury w perspektywie ikonograficznej i symbolicznej. Omawiane zagadnienia są przedstawiane w każdym tomiku za pomocą szczegółowo opisanych reprodukcji około 300 dzieł sztuki europejskiej.
Znaczenie symboliczne ogrodu i jego elementów to temat szczególnie wdzięczny i ciekawy. Można go bowiem postrzegać jako coś, co istnieje na pograniczu natury i kultury, czyli jako wycinek przyrody ukształtowany według wzoru nakreślonego przez człowieka. Można też w założeniu ogrodowym widzieć przede wszystkim obszar zamknięty, bezpieczny, a przez to symbol odosobnienia i kontemplacji. Ale najważniejsze skojarzenia, które ze sobą niesie, to - jak się zdaje - te związane z regeneracją przyrody. W wielu kulturach ogrody, gaje czy ukwiecone łąki z przepływającym strumieniem i cienistym drzewem łączone są z wiosną, parą kochanków i śpiewającymi ptakami. To nagromadzenie pozytywnych znaczeń tworzy atmosferę rozpoczynania od nowa, przypływu sił życiowych i ich odnowienia, radości, swobody, nieograniczonych możliwości, ale także błogości i ekstazy. Nic zatem dziwnego, że raje niebiańskie, ziemskie i mistyczne w różnych religiach przybierały nieraz formy wiecznie kwitnących ogrodów lub nieprzerwanie owocujących sadów.
Jak ogrody i ich symbolikę ukazuje omawiana książka? Najpierw zostały przedstawione dzieje europejskich form ogrodowych. Czytelnik znajdzie tu renesansowe ogrody dostojników świeckich i duchownych, barokowe i rokokowe założenia tworzone na zamówienia władców, XVIII-wieczne ogrody krajobrazowe oraz XIX-wieczne publiczne parki wielkich miast.