Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Czwórka z Los Angeles

Recenzja płyty: Rival Sons, "Pressure and Time"

materiały prasowe
Wokalista Jay Buchanan daje sobie świetnie radę w każdej piosence.

Młode współczesne zespoły rockowe, szukając rekomendacji, często porównują się do klasycznych i uznanych wykonawców sprzed lat. Czytając opinie o amerykańskim kwartecie Rival Sons, napotykałem skojarzenia z takimi grupami jak The Small Faces, The Who, Led Zeppelin czy The Kinks. Brzmiało to nieco podejrzanie, zbyt dobrze, by było prawdziwe. Tak było, dopóki nie posłuchałem płyty „Pressure&Time”. Nie jest to pierwsza pozycja w dyskografii grupy, gdyż już w 2009 r. zespół wydał własnym sumptem album „Before the Fire”, ale „P&T” można uznać za pełnowymiarowy, profesjonalny debiut. Odniesienia do klasyki mocnego rocka są jak najbardziej na miejscu. Płyta kipi energią i przywodzi na myśl czasy, kiedy świat muzyki nie był jeszcze w takim jak dziś stopniu zmanipulowany przez tworzących quasi-przebojową papkę konstruktorów piosenek.

Czwórka młodych muzyków z Los Angeles nie ma pionierskich ambicji, ale daje popis porywającego grania w dobrym starym stylu. Doskonale słychać, że cieszy ich to, co robią. Wokalista Jay Buchanan daje sobie świetnie radę w każdej piosence, a gitarzysta Scott Holiday umie właściwie obchodzić się ze swoim instrumentem. Jeżeli sąsiedzi wytrzymali George’a Thorogooda, to można już spokojnie poprawić nową płytą Rival Sons. Warto.

Rival Sons, Pressure&Time, Earache

Polityka 31.2011 (2818) z dnia 26.07.2011; Afisz. Premiery; s. 59
Oryginalny tytuł tekstu: "Czwórka z Los Angeles"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Historia

Dlaczego tak późno? Marian Turski w 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim

Powstanie w warszawskim getcie wybuchło dopiero wtedy, kiedy większość blisko półmilionowego żydowskiego miasta już nie żyła, została zgładzona.

Marian Turski
19.04.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną