Muzyka

Najlepsze przed Chopinem

Recenzja płyty: Howard Shelley, Concerto Köln, „Dobrzyński/Lessel/Piano Concertos”

materiały prasowe
To najlepsze polskie dzieła powstałe niedługo przedtem, zanim wszelkie hierarchie poprzestawiał genialny Fryderyk.

Mógłby się ktoś zdziwić, że w tzw. fioletowej serii płytowej („Muzyka czasów Chopina”) Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina po raz drugi ukazały się te same koncerty fortepianowe Franciszka Lessla (1801) i Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego (1824), i to w wykonaniu tego samego pianisty Howarda Shelleya. Poprzednia płyta, na której solista gra je z orkiestrą Sinfonia Varsovia, zdobyła już zresztą bardzo wysokie oceny na rynku europejskim. Ale tym razem Shelley, równie biegły w grze na dawnych fortepianach, gra na instrumencie Erarda z 1849 r., a towarzyszy mu znakomita niemiecka orkiestra instrumentów historycznych, specjalizująca się – podobnie zresztą jak pianista – w odkrywaniu zapomnianych dzieł. Można więc sobie wyobrazić, że takie właśnie brzmienia – miękkie, ciepłe, o zupełnie innych proporcjach niż te, które znamy z orkiestr współczesnych – mogli słyszeć kompozytorzy, i porównać tę płytę z poprzednią. Lessel był uczniem Haydna i jednym z najbardziej cenionych twórców polskich przed Chopinem, Dobrzyński – nieco starszym kolegą Chopina. Oba koncerty reprezentują styl brillant, pośredni między klasycyzmem i romantyzmem; nie brak tu delikatnych stylizacji polskich rytmów tanecznych. To najlepsze polskie dzieła powstałe niedługo przedtem, zanim wszelkie hierarchie poprzestawiał genialny Fryderyk.

 

Howard Shelley, Concerto Köln, Dobrzyński/Lessel/Piano Concertos, NIFC

Polityka 35.2013 (2922) z dnia 27.08.2013; Afisz. Premiery; s. 67
Oryginalny tytuł tekstu: "Najlepsze przed Chopinem"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyznania nawróconego katechety. „Dwie osoby na religii? Kościół reaguje histerycznie, to ślepa uliczka”

Problem religii w szkole był przez biskupów ignorowany, a teraz podnoszą krzyk – mówi Cezary Gawryś, filozof, teolog i były nauczyciel religii.

Jakub Halcewicz
09.09.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną