Muzyka

Udręka mistrza

Recenzja płyty: Damon Albarn, „Everyday Robots”

materiały prasowe
Piosenki wyjątkowo introwertyczne i osobiste, melancholia odniesień do dzieciństwa i gorycz błędów młodości.

W tym punkcie życiorysu Damona Albarna nie będzie szaleństwem porównać go na przykład z Paulem McCart­neyem sprzed 20 lat. Milionowe sukcesy sprzedażowe gitarowych piosenek? Są. Dowody, że potrafi sobie poradzić bez macierzystej grupy Blur? W innej konwencji? Z pewnością – choćby dorobek Gorillaz. Pomysły na jednorazowe, rozwijające muzycznie projekty? Niejeden. (...)

 

Damon Albarn, Everyday Robots, Parlophone

Polityka 18.2014 (2956) z dnia 27.04.2014; Afisz. Premiery; s. 93
Oryginalny tytuł tekstu: "Udręka mistrza"
Reklama