8 lipca 2014
Recenzja płyty: Radio Moscow, „Magical Dirt”
Łojenie bez ulepszaczy
Psychodeliczna okładka z imponującym niejadalnym grzybem na pierwszym planie określa bez słów atmosferę tego bardzo dobrego albumu.
Jeżeli ktoś tęskni za autentycznym rockowym łojeniem bez elektronicznych ulepszaczy, opartym na sprawdzonej przez lata triadzie: gitara, bas, perkusja, powinien sięgnąć po „Magical Dirt”, nową płytę zespołu Radio Moscow. (...)
Radio Moscow, Magical Dirt, Alive Records
Pełną treść tego i wszystkich innych artykułów z POLITYKI oraz wydań specjalnych otrzymasz wykupując dostęp do Polityki Cyfrowej.