Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

Bez sztancy

Recenzja płyty: Alabama Shakes, „Sound&Color”

materiały prasowe
Wszystko świeże, perfekcyjnie wykonane, pełne energii i radości grania.

Alabama Shakes są, zgodnie z nazwą, grupą z Alabamy. Po raz pierwszy zaprezentowali się w 2012 r. bardzo udaną i świetnie przyjętą płytą „Boys and Girls”. Często zdarza się tak, że po bardzo obiecującym starcie artyści muszą przejść „postdebiutanckie załamanie formy” i wydać płytę, która jest zaledwie echem poprzedniego sukcesu. Szczęśliwie dla Alabama Shakes album „Sound&Color” żadnym echem nie jest. To znakomity zestaw zróżnicowanych, premierowych piosenek. Pierwsze skrzypce gra tu znów Brittany Howard, nie tylko jako wokalistka, ale też jako współautorka wszystkich utworów. 

Alabama Shakes, Sound&Color, Rough Trade

Polityka 21.2015 (3010) z dnia 19.05.2015; Afisz. Premiery; s. 85
Oryginalny tytuł tekstu: "Bez sztancy"
Reklama