Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Kustosze muzeum hard rocka

Recenzja płyty: Kadavar, „Berlin”

materiały prasowe
Dżentelmeni z Kadavara nie tylko nie wynajdują, ale nawet nie modyfikują muzycznego prochu, jednak słucha się ich z przyjemnością i szacunkiem za konsekwencję w kultywowaniu stylistyki złotych lat ciężkiego rocka.

Miłośników ciężkiego rockowego grania zapewne uraduje nowa płyta niemieckiej grupy Kadavar. Zespół pochodzi z Berlina, toteż zupełnie logiczny wydaje się tytuł albumu „Berlin”. Już od pierwszej, wydanej w 2012 r. płyty Kadavar sygnalizuje swoją fascynację takimi ikonami hard rocka lat 70. jak Black Sabbath czy Led Zeppelin. Panowie występują w klasycznym, skromnym, trzyosobowym składzie, ale produkują brzmienie mocarne i miłe uszom fanów takich odmian rocka jak psychodelic czy stoner. Stylowo zarośnięci dżentelmeni z Kadavara nie tylko nie wynajdują, ale nawet nie modyfikują muzycznego prochu, jednak słucha się ich z przyjemnością i szacunkiem za konsekwencję w kultywowaniu stylistyki złotych lat ciężkiego rocka. Spotkanie z Kadavarem to jakby wizyta w muzeum ery presamplowoloopowokomputerowej.

Kadavar, Berlin, Nuclear Blast 2015

Polityka 3.2016 (3042) z dnia 12.01.2016; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Kustosze muzeum hard rocka"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną