Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Piękna beznadzieja

Recenzja płyty: Anohni, „Hopelessness”

materiały prasowe
Trudno sobie wyobrazić, by ktokolwiek się przy tej płycie dobrze bawił, choć – przewrotnie – jest płytą przepiękną i w ogólnym wydźwięku zaskakująco pogodną.

Na pamiętnym albumie „I Am a Bird Now” lider Antony and the Johnsons opowiadał o samotności, bezsilności i lęku o to, co przyniesie przyszłość. Przyniosła bomby z dronów, masowe groby, ciąg dalszy samobójczego podgrzewania planety i powszechną inwigilację. „Tatusiu, tatusiu!/Wiem, że mnie kochasz/Bo cały czas masz mnie na oku” – śpiewa ten sam człowiek już nie jako Antony, ale Anohni. Nowy pseudonim – i inna płeć, bo Anohni to „ona” – przynosi także radykalną zmianę muzyczną. Przytulne akustyczne instrumentarium artystka porzuciła na rzecz elektroniki, pomagają jej szkocki producent Hudson Mohawke i specjalista od syntezatorów Oneohtrix Point Never. W mechanicznym anturażu płaczliwy wokal Anohni brzmi bardziej przejmująco niż kiedykolwiek dotąd. Co w zestawieniu z kumulacją globalnych nieszczęść spycha „Hopelessness” na granicę karykatury, ale ta litania wynika z tytułowej bezsilności i poczucia zdrady. „Kiedy cię wybrano/Były okrzyki radości” – śpiewa orientalną manierą w utworze „Obama”. „Teraz mówią o szpiegowaniu/Egzekucjach bez procesów (…) Cała nadzieja zniknęła z twojej twarzy”. Trudno sobie wyobrazić, by ktokolwiek się przy tej płycie dobrze bawił, choć – przewrotnie – jest płytą przepiękną i w ogólnym wydźwięku zaskakująco pogodną.

Anohni, Hopelessness, Secretly Canadian

Polityka 19.2016 (3058) z dnia 03.05.2016; Afisz. Premiery; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Piękna beznadzieja"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

Społeczeństwo

Sprawa Iwony Wieczorek wraca na Netflixie. I nadal budzi wielkie zainteresowanie

„Sprawa Iwony Wieczorek” szybko stała się hitem Netflixa. Nie kusi widza fałszywą obietnicą, iż znajdzie odpowiedzi na kluczowe pytania. Po serial na pewno obowiązkowo powinna sięgnąć policja.

Ryszarda Socha
16.09.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną