Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

Meksyk jako przyprawa

Recenzja płyty: Calexico, „The Thread That Keeps Us”

materiały prasowe
Potraktujmy tę płytę jako reklamówkę bardziej wybitnych osiągnięć, które grupa wpisała na swoje konto w ciągu ponad 20 lat istnienia.

Kiedy płyta rozpoczyna się fragmentem jakby żywcem wyjętym z płyty U2 – a tak jest ze wstępem do „End of the World With You” grupy Calexico, kojarzącym się natychmiast z „With Or Without You” – ambicje należy rozpoznać jako duże. Zespół z kalifornijsko-meksykańskiego pogranicza (stąd nazwa) przez lata znakomicie wykorzystywał koniunkturę na nurt Americana i rock alternatywny, dodając od siebie szczyptę meksykańskiej stylizacji brzmieniowej. Na nowym albumie robi z grubsza to samo – odwołując się w równej mierze do stylu grupy Wilco, co do popularnych Los Lobos, wplatając w swoje piosenki elementy salsy czy cumbii.

Calexico, The Thread That Keeps Us, Anti-

Polityka 5.2018 (3146) z dnia 30.01.2018; Afisz. Premiery; s. 81
Oryginalny tytuł tekstu: "Meksyk jako przyprawa"
Reklama