Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

Siła słowa, słabość mowy

Recenzja płyty: Bitamina, „Kwiaty i korzenie”

materiały prasowe
Wrażliwości i pomysłowości chłopakom z Bitaminy nie brakuje.

Kiedy pięć lat temu ukazał się „Plac zabaw”, drugi album Bitaminy, zespół ulokowano w kręgu (cokolwiek by to znaczyło) eksperymentalnego hip-hopu. Po czwartej w dorobku „Kawalerce”, bardziej piosenkowej, z przebojowym „Domem”, grupa ugruntowała swoją markę wytwórni dźwięków nieoczywistych, chętnie zapraszanej na najbardziej prestiżowe w Polsce festiwale (od Taurona po Open’er). „Kwiaty i korzenie” to w gruncie rzeczy konsekwencja i dalszy ciąg tej drogi, są jednak znamienne różnice. Wokale stały się melorecytacjami, bity – subtelnym akompaniamentem, zaś największą rangę zyskały słowa. 

Bitamina, Kwiaty i korzenie, Kalejdoskop/Agora

Polityka 30.2019 (3220) z dnia 23.07.2019; Afisz. Premiery; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Siła słowa, słabość mowy"
Reklama