Więcej różnych brzmień, więcej głosów, niuansów i różnorodności.
Trudno się mierzyć pod względem konsekwencji z Michaelem Girą. Od 37 lat jest liderem amerykańskiej grupy Swans, działającej z przerwami, ale za to dobre recenzje zbierającej dość regularnie. W obrębie rockowych nurtów to już osobna szuflada – powolnie rozwijające się, nierzadko monumentalne i szamańskie z ducha utwory, w których wrażenie robi chłód, wolne tempo, ale przy tym nieubłagana motoryka, no i coraz bardziej dopracowana faktura dźwięku.
Swans, Leaving Meaning, Young God
Polityka
44.2019
(3234) z dnia 29.10.2019;
Afisz. Premiery;
s. 79
Oryginalny tytuł tekstu: "Gira i goście"