Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

W zgodzie z tradycją

Recenzja płyty: Dustin Lynch, „Tullahoma”

materiały prasowe
Muzyka country dawno już opuściła swoje odosobnione miejsce w amerykańskiej kulturze.

Po okresie lekceważenia przez wielkomiejską publiczność jej twórcy wkroczyli na salony wraz ze swoją modą, językiem i przede wszystkim muzyką. Ale mimo że status największych gwiazd country zrównał ich popularność i dochody z idolami rockowymi, to muzycy w kowbojskich kapeluszach silnie podkreślali swoje przywiązania do tradycji. Jednym z przykładów może być młody wykonawca z Tennessee Dustin Lynch. Jego nowa płyta, jak na country przystało, już samym tytułem „Tullahoma” przynosi deklarację przywiązania autora do jego rodzinnego miasta. Mamy tu do czynienia z bezpretensjonalnymi, pogodnymi piosenkami utrzymanymi w poetyce takich idoli Lyncha, jak Alan Jackson czy Garth Brooks. „Tullahoma” nie jest wielkim albumem, ale zapewnia kilkadziesiąt minut przyjemnego słuchania.

Dustin Lynch, Tullahoma, Broken Bow

Ocena 3,5/6

Polityka 5.2020 (3246) z dnia 28.01.2020; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "W zgodzie z tradycją"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

Społeczeństwo

Sprawa Iwony Wieczorek wraca na Netflixie. I nadal budzi wielkie zainteresowanie

„Sprawa Iwony Wieczorek” szybko stała się hitem Netflixa. Nie kusi widza fałszywą obietnicą, iż znajdzie odpowiedzi na kluczowe pytania. Po serial na pewno obowiązkowo powinna sięgnąć policja.

Ryszarda Socha
16.09.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną