Lucinda Williams wydaje się niezdolna do wydania słabej czy przeciętnej płyty.
Lucinda Williams wydaje się niezdolna do wydania słabej czy przeciętnej płyty. Jest twórczynią bezkompromisową i do bólu szczerą. Intensywność piosenek, które wykonuje, być może pozbawia je potencjału przebojów sezonu, ale każe słuchaczowi skupić się przy ich odbiorze. Williams jest również zaprzeczeniem pokutującej u nas tu i ówdzie tezy, że artyści są od rozbawiania i rozkołysywania publiczności, a nie od komentowania świata, bo do tego uprawnieni są odpowiedni komentatorzy. I tak też jest na jej najnowszej płycie.
Lucinda Williams, Good Souls Better Angels, Highway 20 Records
Polityka
29.2020
(3270) z dnia 14.07.2020;
Afisz. Premiery;
s. 65
Oryginalny tytuł tekstu: "Williams prosto w oczy"