Trudno o jednoznaczny stosunek do Eda Sheerana. Można nie lubić jego piosenek, ale ich prezentacja sceniczna (głos i gitara) przenosząca proste, uliczne granie na stadiony bywa imponująca.
Trudno o jednoznaczny stosunek do Eda Sheerana. Można nie lubić jego piosenek, ale ich prezentacja sceniczna (głos i gitara) przenosząca proste, uliczne granie na stadiony bywa imponująca. Można go krytykować za schematy, ale trudno było mu nie kibicować w procesie o plagiat wytoczonym przez rodzinę Marvina Gaye’a. Wygrał, szczęśliwie dla całego rynku pop, który zalałyby podobne pozwy. Na nowej płycie ze znakiem odejmowania w tytule próbuje odreagować inne życiowe problemy, m.in. z własną depresją. Niczego tu – wbrew tytułowej sugestii – nie odjął. Przeciwnie.
Ed Sheeran, – [Subtract], Atlantic
Polityka
24.2023
(3417) z dnia 05.06.2023;
Afisz. Premiery;
s. 79
Oryginalny tytuł tekstu: "Irytująco udana"