Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Uliczna poezja

Recenzja płyty: WaluśKraksaKryzys, „+piekło+niebo+”

materiały prasowe
Piosenki wiążą ze sobą ostre i ciężkie brzmienie z lekko absurdalnym poczuciem humoru, co daje efekt znakomity.

Wokalista, gitarzysta, autor tekstów i kompozytor używający osobliwego pseudonimu WaluśKraksaKryzys mógłby śmiało uchodzić za żywy symbol dzisiejszej polskiej alternatywy muzycznej i się z tym obnosić, ale wybiera coś innego: postawę outsidera niedbającego o poklask, trochę depresyjnego, szczerego do bólu. Jest w tym bardzo konsekwentny i – jako twórca – nad podziw spójny. Potwierdza to jego najnowszy album „+piekło+niebo+”.

WaluśKraksaKryzys, +piekło+niebo+, Mystic

Polityka 45.2023 (3438) z dnia 31.10.2023; Afisz. Premiery; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Uliczna poezja"
Reklama