Muzyka

Ostra i smutna

Piękna, trochę transowa.

Gudrun Gut to legenda berlińskiego undergroundu. Muzyczną przygodę zaczynała, a jakże, w latach 80. Była jedną z założycielek słynnego anarchizującego kolektywu Einstuerzende Neubauten, grała w Malarii i wielu innych projektach, założyła wytwórnię fonograficzną Monika wyławiającą talenty (m.in. Cobra Killer, Barbara Morgenstern), aż w końcu po latach nagrała pierwszą solową płytę. Ale też słychać na niej całą drogę Gudrun. Melancholię lat 80., zamiłowanie do eksperymentu, zafascynowanie współczesną elektroniką. Piękna, trochę transowa, trochę zamglona muzyka, choć niełatwa. Na letni wieczór, choć niekoniecznie ciepły.

Gudrun Gut, I put a record on, Monika 2007

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną