Muzyka

Ostra i smutna

Piękna, trochę transowa.

Gudrun Gut to legenda berlińskiego undergroundu. Muzyczną przygodę zaczynała, a jakże, w latach 80. Była jedną z założycielek słynnego anarchizującego kolektywu Einstuerzende Neubauten, grała w Malarii i wielu innych projektach, założyła wytwórnię fonograficzną Monika wyławiającą talenty (m.in. Cobra Killer, Barbara Morgenstern), aż w końcu po latach nagrała pierwszą solową płytę. Ale też słychać na niej całą drogę Gudrun. Melancholię lat 80., zamiłowanie do eksperymentu, zafascynowanie współczesną elektroniką. Piękna, trochę transowa, trochę zamglona muzyka, choć niełatwa. Na letni wieczór, choć niekoniecznie ciepły.

Gudrun Gut, I put a record on, Monika 2007

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyjątkowo długie wolne po Nowym Roku. Rodzice oburzeni. Dla szkół to konieczność

Jeśli ktoś się oburza, że w szkołach tak często są przerwy w nauce, niech zatrudni się w oświacie. Już po paru miesiącach będzie się zarzekał, że rzuci tę robotę, jeśli nie dostanie dnia wolnego ekstra.

Dariusz Chętkowski
04.12.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną