Muzyka

Beatlesi i Metallica razem

Żart muzyczny?

Natrafiłem na tę płytę przypadkiem, a zainteresowałem się nią za sprawą okładki. Charakterystyczna czcionka, jakiej używa Metallica i bęben z napisem, znany z beatlesowkiego „Sierżanta Peppera”. Tytuł „Sgt. Hetfield’s Motorbreath Pub Band” też nie pozostawiał wątpliwości co do rodowodu tego przedsięwzięcia. Okazało się, że czterech amerykańskich muzyków z Milwaukee w stanie Wisconsin (trochę na północ od Chicago) postanowiło zabawić się w łączenie melodii Beatlesów ze stylistyką Metalliki. Po wysłuchaniu całości mogę z całą pewnością powiedzieć, że żart muzyczny przeistoczył się w blisko pięćdziesiąt minut bardzo porządnego metalowego grania nieśmiertelnych piosenek Lennona i McCartneya (i jednej Harrisona – świetny „Taxman” z wyraźnymi elementami „Sandmana”). Jakie Beatallica ma dalsze plany – nie wiem, może im już nie starczyć konceptu, ale tego, co tu proponują, słucha się bardzo dobrze.

Beatallica, Sgt. Hetfield’s Motorbreath Pub Band, Oglio 2007


Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyznania nawróconego katechety. „Dwie osoby na religii? Kościół reaguje histerycznie, to ślepa uliczka”

Problem religii w szkole był przez biskupów ignorowany, a teraz podnoszą krzyk – mówi Cezary Gawryś, filozof, teolog i były nauczyciel religii.

Jakub Halcewicz
09.09.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną