Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

Steven od Strzyg w Krakowie

Steven Severin. Fot. Andwhatsnext, Wiki Steven Severin. Fot. Andwhatsnext, Wiki
Szara eminencja legendarnej grupy Siouxsie and the Banshees odwiedzi Kraków.

Muzyczna kariera Stevena Severina nie skończyła się bynajmniej w połowie lat 90. wraz z zamknięciem działalności legendarnej postpunkowej grupy Siouxsie and the Banshees. Wokalistka Siouxsie Sioux była twarzą i ikoną tego zespołu; basista, autor tekstów i muzyki Steven Severin jego szarą eminencją. Do tej pory pozostaje w cieniu swej sławnej koleżanki, ale dla wtajemniczonych to prawdziwa postać i kawał historii brytyjskiej alternatywy. O tym, jaką obecnie tworzy muzykę będziemy mogli się przekonać podczas jego jedynego koncertu w Polsce, który odbędzie się w 8 maja w klubie Drukarnia w Krakowie. A że artysta koncertuje rzadko, tym bardziej warto wpaść.

Jego kariera rozpoczęła się wraz z początkiem Strzyg. A może raczej wybuchła. On (właściwie Steven John Bailey) i Siouxsie Sioux poznali się w 1975 roku w Londynie, w epicentrum punkowej rewolucji, na koncercie Roxy Music. Rok później Billy Idol wmówił Malcolmowi McLarenowi, że tworzy z nimi zespół i że chcieliby zagrać na organizowanym przez twórcę Velvet Underground punkowym festiwalu obok The Clash, Sex Pistols i Subway Sect. No i stało się, choć w rzeczywistości Severin i Siouxsie właśnie wtedy po raz pierwszy stanęli na scenie. Trwało to może dwadzieścia minut. Osiągniętą przez nich kakafonię można prawdopodobnie uznać za jedno z najwyższych osiągnięć punkowej anarchii. Wspomagał ich Sid Vicious z Sex Pistols i Marco z Adam & the Ants. W ten sposób narodził się zespół, który przez następne 20 lat miał w znaczący sposób kształtować historię muzyki rockowej. Początkowo nosił nazwę Broomley Contigent, później został przechrzczony na Siouxsie and the Banshees. Przez kapelę przewinęło się wiele znaczących postaci - m. in.

Reklama