Muzyka

Jazzowy Mateo

Muzyka transgraniczna.

Mateusz Pospieszalski, filar zespołu Voo Voo, nie tylko, jak wiadomo, umie grać na wszystkich instrumentach świata, ale jeszcze z równą swobodą radzi sobie z rozmaitymi gatunkami muzycznymi. Jego solowa płyta „EMPE 3” (tytułowe „empe” to po prostu inicjały artysty) jest zatem jazzowa, choć... No właśnie – mamy tu bardzo wyraźne nawiązania do jazzowych klasyków, jak Komeda czy Coleman, a jednocześnie ten klarowny idiom muzyczny nagle przechodzi w zupełnie inny, najbliższy chyba etno-jazzowi albo wręcz muzyce etnicznej.

Mateo gra na saksofonach niekiedy tak, jak grało się w latach 60., by chwilę potem użyć wokalizy jakby orientalnej albo bałkańskiej, zaś towarzysząca mu znakomita wokalistka Liza Szmidt wnosi do tego elementy muzyki cygańskiej. Szalona improwizacja niepostrzeżenie przechodzi w czytelny motyw i równo pracują instrumenty dęte, jak i sekcja rytmiczna. Tak naprawdę ów międzygatunkowy styk podporządkowany jest autorskiej wizji, którą nazwałbym muzyką transgraniczną.
 

Mateusz Pospieszalski, EMPE 3, Polskie Radio
 

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyznania nawróconego katechety. „Dwie osoby na religii? Kościół reaguje histerycznie, to ślepa uliczka”

Problem religii w szkole był przez biskupów ignorowany, a teraz podnoszą krzyk – mówi Cezary Gawryś, filozof, teolog i były nauczyciel religii.

Jakub Halcewicz
09.09.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną