Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Paszporty POLITYKI

Nowy sojusznik

Paszporty POLITYKI 2013

Dzisiaj sztuka funkcjonuje w rozproszeniu, w różnych obiegach, czasem w niszy, gdzie sami musimy ją znaleźć i docenić. Dzisiaj sztuka funkcjonuje w rozproszeniu, w różnych obiegach, czasem w niszy, gdzie sami musimy ją znaleźć i docenić. Mirosław Gryń / Polityka
W symbolicznych Paszportach wręczanych laureatom jest rubryka „znaki szczególne”, do której wpisujemy „talent”. Gdyby miejsca było więcej, należałoby wymienić jeszcze parę innych cech charakteryzujących artystów, którzy wkrótce będą decydować o kształcie i znaczeniu polskiej sztuki.

***

PASZPORTY 2013

14 stycznia po raz 21 wręczymy doroczne kulturalne nagrody POLITYKI. Nominacje jak zwykle podsuwają nam najlepiej zorientowani krytycy z każdej ocenianej dziedziny. Dziś - w specjalnym paszportowym bloku - sylwetki wszystkich nominowanych, najciekawszych młodych polskich twórców.

 ***

Na początku lat 90. minionego wieku, kiedy po raz pierwszy przyznawaliśmy nasze nagrody kulturalne, krytycy proszeni o rekomendacje zachwalali swych wybrańców, podkreślając najczęściej ich niezależność, nonkonformizm, niepokorność. Żywe były bowiem jeszcze wspomnienia z nieodległych czasów, kiedy właśnie w ten sposób opisywało się artystę wiernego wybranej przez siebie drodze twórczej, wbrew ograniczeniom narzucanym przez system polityczny i cenzurę. Jak się okazuje, dzisiaj na artystę, zwłaszcza znajdującego się – jak większość nominowanych – u progu kariery, też czekają liczne rafy.

Jednym z najbardziej niszczących zagrożeń jest celebrytyzacja kultury. Ze współczuciem patrzy się na artystów, którzy nie tak dawno przyjmowali pozy buntownicze, by po paru sezonach doskonale odnaleźć się po drugiej stronie, zasiadając w jury talent shows, grając w najgłupszych telenowelach, w teatrze skierowanym do najmniej wymagającego odbiorcy. O reklamie nie wspominając. Argument, że każdy ma jakieś raty do spłacenia, tylko częściowo rozgrzesza z konformizmu.

Jednocześnie zapanowało ogromne zamieszanie w hierarchiach. Rzetelna krytyka przegrywa często z promocją, która z coraz większym impetem wmawia, że każdy utwór można nazwać wydarzeniem, nawet taki, który jeszcze nie powstał.

Polityka 49.2013 (2936) z dnia 03.12.2013; Paszporty POLITYKI 2013; s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: "Nowy sojusznik"
Reklama