Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Teatr

Warsztaty pochwowe

Recenzja spektaklu: "Dolne partie – musical intymny", reż. Szymon Turkiewicz

materiały prasowe
Przaśna odpowiedź na teatralny hit Eve Ensler „Monologi waginy”.

Kameralne „Dolne partie – musical intymny” (Scena Współczesna, budynek Starej Prochowni), wyreżyserowane i skomponowane przez Szymona Turkiewicza, są rodzimą, przaśną odpowiedzią na teatralny hit Eve Ensler „Monologi waginy”. Bohaterkami są trzy młode, nieśmiałe kobiety, które spotykają się na warsztatach pochwowych. Ich przewodniczką w podróży do jądra kobiecości jest trenerka fitness. Ta czwórka przeprowadzi widzów przez kolejne etapy odkrywania sekretów kobiecości. Zaczyna się od poszukiwania własnej nazwy dla „dolnych partii” i rysowania wyobrażenia na ich temat. Opowieści o kobiecych potrzebach emocjonalnych i seksualnych spuentuje ludowa piosenka o Janku jebace. Narodziny kobiecości podsumuje rapowany song o „przyjeździe ciotki z Ameryki”. Wstyd, tabu, a czasem traumy związane z kobiecą intymnością i seksualnością aktorki próbują rozbijać za pomocą humoru zdecydowanie niewysokich lotów.

Artystycznie „Dolne partie” to żadne wydarzenie. Ale może wcale nie miały być? Może w tym właśnie przypadku rozrywka, pozbawiona napięcia wywoływanego przez etykietę „sztuka”, lepiej nadaje się do otwierania ludzi i oswajania ich z tematami tabu? Pytane przez aktorkę kobiety z widowni o to, jak nazywają swoje intymne obszary, po chwili zaskoczenia odważnie odpowiadały: cipka, myszka, mysia. Reszta widowni (damsko-męskiej) nagrodziła je rzęsistymi, spontanicznymi brawami.

Polityka 37.2010 (2773) z dnia 11.09.2010; Kultura; s. 57
Oryginalny tytuł tekstu: "Warsztaty pochwowe"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną