Szekspirowskich Rzymian grają, po niemiecku, aktorzy z Drezna, w T-shirtach ze scenami z II wojny światowej i wyglancowanych oficerkach. W barbarzyńskich Gotów wcielają się aktorzy Polskiego, cwaniakując w pseudohawajskich koszulach i podróbkach adidasów.
Ich królowa, erotycznie wijąca się na kawale lodu Tamora (Ewa Skibińska), odwołuje się raz do stereotypu seksownej Polki, raz prostytutki ze Wschodu. Spektakl zaczyna się długą, rozgrywaną w rytm ostrej, metalowej muzyki, sceną wnoszenia przez Titusa Andronicusa (Wolfgang Michalek) skrzyń, w jakich muzycy przewożą sprzęt – przetrawiona przez popkulturę wersja trumien. W nich – ciała 21 synów, których wódz Rzymian stracił na wojnie z Gotami.
Polityka
39.2012
(2876) z dnia 26.09.2012;
Afisz. Premiery;
s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Niemieccy Rzymianie i polscy Goci"
Aneta Kyzioł
Studiowała Wiedzę o teatrze w Akademii Teatralnej w Warszawie i podyplomowe dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Publikowała w branżowej prasie teatralnej – w miesięcznikach „Teatr” i „Scena”. Od 2004 r. w „Polityce” w dziale kultury zajmuje się teatrem, serialami i kulturą młodych.