Teatr

Ponad miarę

Recenzja spektaklu: „Miarka za miarkę”, reż. Oskaras Koršunovas

W środku: Izabela (Martyna Kowalik) i Angelo (Przemysław Stippa) w scenerii sejmowej W środku: Izabela (Martyna Kowalik) i Angelo (Przemysław Stippa) w scenerii sejmowej Katarzyna Chmura-Cegiełkowska / materiały prasowe
Szekspirowski Wiedeń staje się współczesną Warszawą, a pełna świetnych obserwacji i złożonych portretów psychologicznych sztuka o ponadczasowym cynizmie władców, hipokryzji moralizatorów i okrucieństwie ukrytym pod maską łaski staje się satyrą na rządzoną przez PiS Polskę.

Monumentalna scenografia ustawia odbiór spektaklu – jesteśmy w Sejmie, polskim. Całą scenę zajmuje świetnie oddany przez litewskiego scenografa Gintarasa Makarevičiusa szczyt sali sejmowej: miejsca dla marszałka i jego zastępców, mównica i schody prowadzące do znajdujących się na dole ław zajmowanych przez dwa główne stronnictwa. Szekspirowski Wiedeń staje się współczesną Warszawą, a pełna świetnych obserwacji i złożonych portretów psychologicznych sztuka o ponadczasowym cynizmie władców, hipokryzji moralizatorów i okrucieństwie ukrytym pod maską łaski staje się satyrą na rządzoną przez PiS Polskę. Trudno się reżyserowi dziwić, skoro nawet wysoka pozycja polityczna księży, opisana przez Shakespeare’a, w wielu krajach dziś abstrakcyjna, ma swoje odzwierciedlenie w obecnej polskiej polityce.

William Shakespeare, Miarka za miarkę, reż. Oskaras Koršunovas, Teatr Dramatyczny w Warszawie

Polityka 17.2016 (3056) z dnia 19.04.2016; Afisz. Premiery; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Ponad miarę"
Reklama