Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Teatr

Ściska za gardło

Recenzja spektaklu: „Don Carlos”, reż. Włodzimierz Nurkowski

Jacek Greszta w roli Filipa II Jacek Greszta w roli Filipa II Tytus Żmijewski / PAP
Warto spektakl zobaczyć dla świetnie budowanego napięcia, co jest zasługą przede wszystkim prowadzącego całość Piotra Wajraka.

Na początek Bydgoskiego Festiwalu Operowego (w tym roku już 23. edycja!) gospodarz, czyli bydgoska Opera Nova, zawsze prezentuje premierę. Tym razem padło na jedno z najwspanialszych, późniejszych i trudniejszych dzieł Verdiego. Operowa (wzięta ze sztuki Friedricha Schillera) historia nieszczęsnego hiszpańskiego infanta nie ma wiele wspólnego z prawdą historyczną, ale jest wspaniale dramatycznie skonstruowana i do dziś ściska za gardło. Gdy Wielki Inkwizytor namawia króla Filipa do posłania na śmierć własnego zbuntowanego syna, argumentuje, że i Bóg poświęcił swojego syna. „I znów tron musi ustąpić przed ołtarzem” – korzy się król. Ten wstrząsający duet jest kulminacją opery.

Giuseppe Verdi, Don Carlos, reż. Włodzimierz Nurkowski, Opera Nova w Bydgoszczy

Polityka 19.2016 (3058) z dnia 03.05.2016; Afisz. Premiery; s. 71
Oryginalny tytuł tekstu: "Ściska za gardło"
Reklama