Europa dyskutuje wartości
Recenzja spektaklu: „Irańska konferencja”, reż. Iwan Wyrypajew
Nowy spektakl Wyrypajewa ma formę konferencji, rzecz dzieje się w Kopenhadze, bohaterowie noszą duńskie nazwiska, język jest angielski (widzowie mogą skorzystać ze słuchawek z tłumaczeniem). Tematem wystąpień ma być Iran – nuklearne zagrożenie dla świata, ale paneliści – pisarz, aktywistka społeczna, akademik, dziennikarz, ksiądz, była gwiazda telewizji stojąca na czele organizacji charytatywnej działającej w Trzecim Świecie – o Iranie mają wątłe pojęcie i dyskusja szybko staje się bardziej ogólna: ścierają się koncepcje duchowości, człowieczeństwa, (nie)istnienia Boga, humanizm, materializm, nihilizm, katolicyzm... „Irańskiej konferencji” bliżej do migotliwych „Iluzji” niż prostackich agitek New Age w typie „UFO. Kontakt”, autorytatywne wypowiedzi bohaterów są kontrowane i dezawuowane przez kolejne, podważane są stojące za nimi motywacje i doświadczenia.
Irańska konferencja, scen. i reż. Iwan Wyrypajew, Teatr Dramatyczny w Warszawie