Teatr

Cząstki stające w gardle

Recenzja spektaklu: „Cząstki kobiety”, reż. Kornél Mundruczó

Justyna Wasilewska (z prawej) i Agnieszka Żulewska tańczą dzieciństwo swoich bohaterek. Justyna Wasilewska (z prawej) i Agnieszka Żulewska tańczą dzieciństwo swoich bohaterek. NK TR Warszawa / materiały prasowe
Straumatyzowana rodzina okazuje się Polską po katastrofie smoleńskiej, którą należy złożyć w jakąś mityczną rodzinną całość. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina.

Węgierski reżyser Kornél Mundruczó stał się dla TR Warszawa mężem opatrznościowym – jak trwoga, to do Kornéla! Gdy ponad sześć lat temu teatrowi groziła utrata siedziby, wyreżyserował „Nietoperza”, operetkę przeciw eutanazji. W jej finale aktorzy przebojem z San Remo „Ti Amo” wyznawali miłość widzom w nadziei na wzajemność. Teraz sytuacja się powtarza. TR wpadł w kłopoty finansowe, walczy o widzów, a Mundruczó wystawia „Cząstki kobiety” z przesłaniem, że mimo przebytych traum, wzajemnych żalów i różnicy poglądów jesteśmy przecież rodziną. W finale tym razem brzmi „Felicità”, intonowana przez grającą główną rolę Justynę Wasilewską. Aktorstwo jest wspaniałe, są sceny świetne, jak taniec sióstr z szarfami jako wspomnienie dzieciństwa, ale tym razem całość bardziej drażni dydaktyzmem, niż porusza. Problem nie w filmowym realizmie – akcja dzieje się w odwzorowanym z detalami mieszkaniu matki, do którego z wizytą wpadają jej córki z mężami i kuzynka. Ale w nadmiarze – dramatów (śmierci, choroby, traumy, narkomania), opowiastek i schematów. Straumatyzowana rodzina okazuje się Polską po katastrofie smoleńskiej, którą należy złożyć w jakąś mityczną rodzinną całość. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina.

Kata Wéber, Cząstki kobiety, reż. Kornél Mundruczó, TR Warszawa

Polityka 2.2019 (3193) z dnia 08.01.2019; Afisz. Premiery; s. 71
Oryginalny tytuł tekstu: "Cząstki stające w gardle"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną