Duży wpływ na odbiór „Uśmiechniętego” ma kontekst wojny w napadniętej Ukrainie.
Reżyserka porywającego filmu „Wieża. Jasny dzień” i równie świeżego i zaskakującego debiutu teatralnego „Maszyna”, zrealizowanego w bydgoskim Teatrze Polskim wraca na teatralne deski ze spektaklem, którego akcja dzieje się na planie filmowym. „Uśmiechnięty”, z dramaturgią Pawła Mościckiego, powstał z inspiracji korespondencją Claude’a Eatherly’ego i Günthera Andersa: oficera Air Force, nazywanego „Smiling Boy”, który wydał komendę „Go ahead” skutkującą zrzuceniem bomby na Hiroshimę, i filozofa, Żyda, który do USA uciekł przed Holokaustem i wspierał targanego wyrzutami sumienia Eatherly’ego w jego walce z amerykańskim państwem o sprawiedliwość dla siebie, czyli o karę więzienia.
Uśmiechnięty, reż. Jagoda Szelc, Nowy Teatr w Warszawie
Polityka
40.2022
(3383) z dnia 27.09.2022;
Afisz. Premiery;
s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Zamiast filmu"