Teatr

Dwie ulice

Recenzja spektaklu: „Kofman. Podwójne wiązanie”, reż. Katarzyna Kalwat

„Kofman. Podwójne wiązanie”, reż. Katarzyna Kalwat „Kofman. Podwójne wiązanie”, reż. Katarzyna Kalwat Bartek Warzecha
Wojna i rozdarcie tożsamościowe są dziś doświadczeniem wielu migrantów, także tych w Polsce.

Katarzyna Kalwat wraz z twórcami scenariusza, Moniką Muskałą i Januszem Margańskim, sięgają po biografię Sarah Kofman, nieznanej w Polsce francuskiej filozofki i eseistki z nurtu dekonstrukcjonizmu, współpracowniczki Jacques’a Derridy i Gilles’a Deleuze’a. Wykładowczyni paryskiej Sorbony, autorki licznych książek i artykułów oraz krótkiego eseju autobiograficznego, w którym opisała lata swojego dzieciństwa podczas wojny, spędzonego między dwiema paryskimi ulicami, rue Ordener i rue Labat, symbolizującymi dwa domy dwóch matek: rodzinny, ortodoksyjnie żydowski, z którego musiała uciekać, by uniknąć losu ojca – wywózki do Auschwitz, oraz francuski, zastępczy, oferujący bezpieczeństwo za cenę asymilacji.

Kofman. Podwójne wiązanie, reż. Katarzyna Kalwat, Nowy Teatr w Warszawie

Polityka 22.2025 (3516) z dnia 27.05.2025; Afisz. Premiery; s. 67
Oryginalny tytuł tekstu: "Dwie ulice"
Reklama