Teatr

Wątpliwości przyjemne i nieprzyjemne

Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

XIV edycji organizowanego przez łódzki Teatr Powszechny Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych patronuje słowo „wątpliwość”. Od 17 lutego przez miesiąc zaproszone teatry będą budzić wątpliwości, mnożyć domysły, sugerować drugie i trzecie dna, badać siłę plotki, insynuacji i pomówień, zaglądać pod podszewkę, nicować na drugą stronę... Innymi słowy, robić to, co teatr robić powinien, czyli uczyć myślenia. A nauki pobierać będzie można od najlepszych. W programie festiwalu nie brakuje spektakli twórców wybitnych z Jerzym Jarockim („Miłość na Krymie” z Teatru Narodowego), Krystianem Lupą („Na szczytach panuje cisza” z warszawskiego Dramatycznego) i Piotrem Cieplakiem („Wątpliwość” z warszawskiego Teatru Polonia) na czele.

Są spektakle głośne, jak świetna „Boska!” w reż. Andrzeja Domalika z Krystyną Jandą w tytułowej roli (ponownie Teatr Polonia), chwalone „Zabijanie Gomułki” w reż. Jacka Głomba z Teatru Lubuskiego czy ciekawe „Daily Soup” w reż. Małgorzaty Bogajewskiej z Teatru Narodowego, „Elling” w reż. Michała Siegoczyńskiego z warszawskiej Fabryki Trzciny i spektakl gospodarzy – „Imieniny” w reż. Marcina Sławińskiego. Przymiotnik „międzynarodowy” w tytule festiwalu odnosi się w tym roku do spektakli praskiego Dejvickiego Divadla i moskiewskiego Teatru doc. Na deser zaś przygotowano przegląd filmowych ról Danuty Szaflarskiej.

  
 

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyznania nawróconego katechety. „Dwie osoby na religii? Kościół reaguje histerycznie, to ślepa uliczka”

Rozmowa z filozofem, teologiem i byłym nauczycielem religii Cezarym Gawrysiem o tym, że jakość szkolnej katechezy właściwie nigdy nie obchodziła biskupów.

Jakub Halcewicz
03.09.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną