Wystawy

Ogarnęli Ogarną

Recenzja wystawy: Projekt „Ogarna 2.0”

Koszt całego przedsięwzięcia – zaledwie 330 tys. A efekt jest wyśmienity. Koszt całego przedsięwzięcia – zaledwie 330 tys. A efekt jest wyśmienity. Urban Forms / materiały prasowe
Twórcy znani z szalonej wyobraźni tym razem powściągnęli fantazję i pod surowym okiem konserwatora zabytków idealnie sprzęgli tradycję i wymogi historycznego miejsca ze współczesną sztuką.

Miłośnicy sztuki w przestrzeni publicznej, a szczególnie sztuki murali, mają nowy, obowiązkowy adres do odwiedzenia. To ulica Ogarna na gdańskiej Starówce. Jakiś czas temu miejscy urzędnicy wpadli na odważny pomysł, by podniszczone elewacje na tej uliczce oddać we władanie twórcom street-artu. Zaczęło się od małej sensacji, a później niezdrowo nakręcanej afery i czarnego PR, gdy okazało się, że do realizacji wybrano projekt łódzkiej Fundacji Urban Forms, a nie lokalnej, powszechnie tu znanej i uchodzącej za pionierów w tej dziedzinie Gdańskiej Szkoły Muralu. Na szczęście skończyło się dobrze i po trzech miesiącach pracy podziwiać można elewacje 20 kamienic pomalowanych przez dziewięciu znanych polskich artystów street-artu, z takimi gwiazdami gatunku, jak Mariusz M-City, Chazme, Proembrion. Koszt całego przedsięwzięcia – zaledwie 330 tys. A efekt jest wyśmienity. Twórcy znani z szalonej wyobraźni tym razem powściągnęli fantazję i pod surowym okiem konserwatora zabytków idealnie sprzęgli tradycję i wymogi historycznego miejsca ze współczesną sztuką.

 

Projekt „Ogarna 2.0”, Stare Miasto w Gdańsku, bezterminowo

Polityka 7.2014 (2945) z dnia 11.02.2014; Afisz. Premiery; s. 71
Oryginalny tytuł tekstu: "Ogarnęli Ogarną"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Radosław Sikorski dla „Polityki”: Świat nie idzie w dobrą stronę. Ale Putin tej wojny nie wygrywa

PiS wyobraża sobie, że przez solidarność ideologiczną z USA Polska może być takim Izraelem nad Wisłą. Że cała Europa będzie uwikłana w wojnę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, a Polska jako jedyna traktowana wyjątkowo przez Waszyngton. To jest ryzykowne założenie – mówi w rozmowie z „Polityką” szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Marek Ostrowski, Łukasz Wójcik
18.04.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną