Japońskie perwersje
Recenzja wystawy: „Arakimani”, „Love by Leica”, „Kinky City”
Trzy otwierane równocześnie wystawy znalazły się obok siebie nieprzypadkowo. Koincydencję dwóch z nich łatwo wyjaśnić; łączy je Nobuyoshi Araki, sławny i kontrowersyjny japoński fotograf. Jego kobiece akty to dla jednych prace wyrafinowane i pełne kulturowych odniesień, dla innych – czysta wulgarność, pornografia i perwersja. Warszawska wystawa to największa z dotychczasowych prezentacji artysty w naszym kraju. Pokazano ogromną liczbę fotografii, w tym także tych szczególnych, podmalowywanych przez twórcę akrylowymi farbami. Ciekawostką jest duża liczba publikacji albumowych, często już unikatowych, stanowiących w dorobku Arakiego element szczególnie ważny i dopieszczany.
Nobuyoshi Araki, Arakimani, Nobuyoshi Araki, Love by Leica, Paweł Jaszczuk, Kinky City, Leica Gallery, Warszawa, wystawy czynne do 14 grudnia