Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Wystawy

Z cesarskim rozmachem

Recenzja wystawy „Napoleon i sztuka”

Biurko mechaniczne wykonane przez paryskiego meblarza, 1808 r. Biurko mechaniczne wykonane przez paryskiego meblarza, 1808 r. Zamek Królewski w Warszawie / materiały prasowe
To wzorcowo przygotowana wystawa historyczna.

Wróżę tej imponującej (ponad 100 eksponatów) wystawie ogromną popularność – ma kilka walorów, które jak potężna pompa zasysać będą widzów. Po pierwsze temat, czyli Napoleon, postać, do której rodacy zawsze mieli słabość. Po drugie, charakter ekspozycji, czyli tzw. szerokokątny obraz epoki, utrwalony nie tylko poprzez malarstwo i rzeźbę, ale też rzemiosło artystyczne, meble, a przede wszystkim to, co naród uwielbia: pamiątki osobiste. Można więc pochylić się nad suknią i trzewikami cesarzowej Józefiny, wyobrazić sobie, jak cesarz wyglądał za tym właśnie biurkiem i z tą, a nie inną filiżanką w ręku, zachwycić biżuterią Marii Luizy.

Napoleon i sztuka, Zamek Królewski w Warszawie, wystawa czynna do 13 grudnia

Polityka 40.2015 (3029) z dnia 29.09.2015; Afisz. Premiery; s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Z cesarskim rozmachem"
Reklama