Jeżeli Alessandro Mendini – gwiazda światowego designu – decyduje się sygnować wystawę polskiej projektantki, to ów fakt zasługuje na uwagę. Ale i bez tej rekomendacji Koziara warta jest zainteresowania. O takim wzornictwie chętnie mówi się, że jest w dobrym smaku. Poza tym ta autorka nie projektuje tzw. krótkich serii dla garstki bogatych snobów, ale produkty dość przystępne. No i wreszcie, mieszkając na stałe w Mediolanie, współpracuje z polskimi firmami i fabrykami. Pokazywane na wystawie meble „Husar” (NOTI), płytki ceramiczne (Tubądzin) czy fajans (Manufaktura Bolesławiec) to mistrzostwo.
Dorota Koziara, Muzeum Miejskie Wrocławia, do 28 sierpnia