Zabawa wymaga dłuższego pochylenia się nad eksponatem, pogłębionej refleksji, analizy, kojarzenia, wyciągania wniosków.
Kuratorzy wystaw przyzwyczaili nas do tego, że długo i zawile tłumaczą, dlaczego na wystawie znalazły się te, a nie inne dzieła. Tu jest na odwrót. Kurator milczy jak zaklęty, a zabawę w interpretatora przejmuje widz. Zadanie jest i łatwe, i trudne zarazem. Łatwe, bo ekspozycja składa się z pięciu zaledwie, ale starannie i przemyślnie wybranych eksponatów. Każdy z nich pochodzi z innego muzealnego działu: archeologii, etnografii, historii, przyrody i sztuki. Zwiedzający, poza kontemplowaniem ich urody czy walorów poznawczych, musi także wysilić intelekt oraz wyobraźnię i odgadnąć jednowyrazowe hasło, które je wszystkie łączy. Wbrew pozorom nie jest to rebus szkolny.
Pięciopak kultury 3, Muzeum Górnośląskie w Bytomiu, do 16 października
Polityka
36.2016
(3075) z dnia 30.08.2016;
Afisz. Premiery;
s. 69
Oryginalny tytuł tekstu: "Muzealny rebus"