Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Wystawy

Wielka była wielka

Recenzja wystawy „Wielka 19”

Leszek Knaflewski (Koło Klipsa), „Domek”, 1986 r. Leszek Knaflewski (Koło Klipsa), „Domek”, 1986 r. Tomasz Koszewnik / materiały prasowe
Kuratorka wystawy zadała sobie wiele trudu, by odtworzyć ów klimat twórczych poszukiwań owych lat.

Mówiąc o sztuce awangardowej lat 80. ubiegłego wieku, najczęściej przywołuje się stołeczną galerię Dziekanka. Ta wystawa jest głosem dopominającym się należnych honorów dla innej działającej wówczas galerii, w której też kipiało od progresywnych działań, instalacji, projektów. Tytułowa Wielka 19 istniała w Poznaniu od 1971 do 1990 r., a swą świetność osiągnęła w przedostatniej dekadzie ubiegłego stulecia, czyli w okresie, gdy dynamicznie i otwarcie prowadzili ją Joanna i Stefan Ficnerowie. Z perspektywy czasu trzeba przyznać, że nie zawodziła ich intuicja, skoro już w połowie lat 80. wystawiali u siebie m.in. młodziutkich i wówczas praktycznie szerzej nieznanych Grzegorza Klamana, Mirosława Bałkę, Gruppę i wielu innych. Tam też debiutowała i miała najważniejsze wystawy słynna formacja Koło Klipsa. Młodemu poznańskiemu środowisku artystycznemu patronował wówczas konceptualizm Jarosława Kozłowskiego i ów duch przenikał także Wielką 19. Kuratorka wystawy zadała sobie wiele trudu, by odtworzyć ów klimat twórczych poszukiwań owych lat. Problem polegał bowiem na tym, że wiele prac, często wykonywanych z nietrwałych materiałów, po prostu nie przetrwało do dziś. Inne gdzieś się zawieruszyły. Trzeba zatem było wykonać niemal detektywistyczną pracę, by zgromadzić dzieła, które niegdyś były w Poznaniu pokazywane. Ale było warto, bo stanowią świadectwo (wsparte dokumentalnymi zdjęciami i filmami), że w Wielkiej działo się wiele i wielce ciekawie.

Wielka 19, Galeria BWA Warszawa, wystawa czynna do 6 maja

Polityka 11.2017 (3102) z dnia 14.03.2017; Afisz. Premiery; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Wielka była wielka"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną