Trudno mówić, że Erna Rosenstein jest artystką zapomnianą. Ale jej pozycja w historii polskiej sztuki zapewne nie oddaje jej artystycznych osiągnięć.
Trudno mówić, że Erna Rosenstein jest artystką zapomnianą. Ale jej pozycja w historii polskiej sztuki zapewne nie oddaje jej artystycznych osiągnięć. Wystawa w FGF jest kolejnym w ostatnich latach przedsięwzięciem, które ma artystkę zasłużenie przywracać zbiorowej pamięci. Tym razem nietypowo, bo poprzez przypomnienie jej dorobku jako książkowej ilustratorki, zarówno bajek dla dzieci, jak i lektur dla dorosłych (poezje Juliusza Wita, komedie Arystofanesa).
Erna Rosenstein, Poławiacz cieni, Fundacja Galerii Foksal, Warszawa, do 7 maja
Polityka
16.2022
(3359) z dnia 12.04.2022;
Afisz. Premiery;
s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Bajki pisane i malowane"