Recenzja wystawy: „Tadeusz Baranowski. Malarstwo”

Dla miłośników współczesnej sztuki to ciekawa propozycja artystyczna.

Twórców niekiedy dopada artystyczne rozdwojenie jaźni. Kompozytorzy symfonii pisują wpadające w ucho piosenki, autorzy wyrafinowanych esejów wydają książeczki dla dzieci, zaś ambitni reżyserzy „zaliczą” od czasu do czasu komercyjny serialik. W przypadku Tadeusza Baranowskiego trudno powiedzieć, która twórczość ma twarz łagodnego dra Jekylla, a która – demonicznego pana Hyde’a. Z jednej strony mamy bowiem do czynienia z niemal kultowym twórcą komiksów dla dzieci, tworzącym je od półwiecza, twórcą takich postaci, jak Smok Diplodok czy profesor Nerwosolek. Kreował niezwykłe, bajkowe i nieco surrealistyczne światy, wypełnione absurdalnym humorem i słownymi grami.

Tadeusz Baranowski. Malarstwo, Galeria DAP 1 i DAP 2, Warszawa, do 8 sierpnia