Wystawy

Firmowa kolekcja

Punkty odniesienia. Muzeum Narodowe w Warszawie, wystawa czynna do 30 września br.

W powszechnej mizerii rodzimych zbiorów współczesnej sztuki cieszyć powinna każda inicjatywa. Także wspólne przedsięwzięcie Muzeum Narodowego w Warszawie i kancelarii Gessel, by w ramach fundacji zamożne firmy kupowały dzieła do muzealnej kolekcji. Zaczęło się dziesięć lat temu i oto teraz postanowiono pokazać, co się przez tę dekadę udało uzbierać. Wśród nabytków są prace wielu polskich czołowych artystów (m.in. Ewy Partum, Grzegorza Kowalskiego, Katarzyny Kozyry, Zbigniewa Libery, Pawła Althamera i Wilhelma Sasnala).

Niestety wiele ze zgromadzonych prac to dzieła drugorzędne w dorobku ich autorów, a takich perełek jak obrazy Sasnala czy „Pozytywy” Libery jest stosunkowo niewiele. Biorąc pod uwagę rangę placówki (jedno z dwóch największych i najbardziej prestiżowych muzeów w kraju) kolekcja 40 prac autorstwa 19 twórców to, jak na 10 lat wysiłków, naprawdę niewiele. Wystawę można więc obejrzeć, ale jak się ją pominie, to nie będzie wielka strata.

 

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyjątkowo długie wolne po Nowym Roku. Rodzice oburzeni. Dla szkół to konieczność

Jeśli ktoś się oburza, że w szkołach tak często są przerwy w nauce, niech zatrudni się w oświacie. Już po paru miesiącach będzie się zarzekał, że rzuci tę robotę, jeśli nie dostanie dnia wolnego ekstra.

Dariusz Chętkowski
04.12.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną