Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Ludzie i style

Budowaliśmy, budowaliśmy. Co zbudowaliśmy.

100 mld zł i prawie gotowi na Euro. Czy prawie robi różnicę?

Stadion PGE Arena w Gdańsku. Stadion PGE Arena w Gdańsku. Łukasz Dejnarowicz / Forum
Wszystko miało być zapięte na ostatni guzik: stadiony, drogi, koleje, lotniska, hotele. Choć do Euro 2012 zostało niewiele dni, tylko część guzików udało się zapiąć. Inne są dopinane, a niektórych nie będzie. Cieszyć się sukcesami, czy martwić resztą?
Zrewitalizowana stacja kolejowa Warszawa Stadion.Pawel Krzywicki/Forum Zrewitalizowana stacja kolejowa Warszawa Stadion.

Jarosław Kaczyński nie ma wątpliwości. Trzeba się martwić, bo rząd kolejny raz nie zdał egzaminu. „Nie ma autostrad, nie ma linii kolejowych, nie ma właściwie niczego” – wyliczał na plenerowej konferencji zorganizowanej przy węźle autostradowym w Konotopie na przedmieściach stolicy. Tło wybrał nie najlepsze, bo węzeł jest już na ukończeniu, a najbliższy Warszawy odcinek A2 praktycznie gotowy. Dużo lepiej było ustawić się przy budowie autostradowego łącznika prowadzącego na Okęcie – miał być gotowy na Euro, a jest rozgrzebany. Lider PiS przypomniał, że kiedy wywalczyliśmy prawo organizacji Euro 2012 (a jego duża w tym zasługa) wierzył, że uda się zrealizować zadanie „deprowincjonalizacji Polski” i kibice zobaczą „europejski kraj z autostradami, z drogami szybkiego ruchu, z nowoczesnymi liniami kolejowymi. Kraj, w którym jest tak jak na Zachodzie”. Niestety, przyszedł Tusk i wszystko popsuł.

Solidarna Polska winnego widzi w Lechu Witeckim, szefie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), dlatego skierowała do premiera wniosek o jego zdymisjonowanie. „W 2008 roku rząd ogłosił, że do Euro 2012 przybędzie 900 km autostrad i 2100 km dróg ekspresowych; obecnie wiadomo, że praktycznie żaden z obiecanych ciągów komunikacyjnych nie zostanie w całości wybudowany czy zmodernizowany” – brzmi jeden z zarzutów partii Zbigniewa Ziobry.

Tymczasem na portalu Kancelarii Premiera można znaleźć tabelę „Realizacja exposé” z obietnicami złożonymi przez Donalda Tuska w 2007 r. i stanem ich wykonania. Jest tu także punkt „dobra organizacja Euro 2012”, a obok adnotacja: ...„wykonano”. W komentarzu wyjaśniono, że „ponad 80 proc.

Polityka 20.2012 (2858) z dnia 16.05.2012; Rynek; s. 42
Oryginalny tytuł tekstu: "Budowaliśmy, budowaliśmy. Co zbudowaliśmy."
Reklama