Jak przygotować idealne przyjęcie? 8 rad specjalistki królowej Elżbiety II
Lady Elizabeth Anson od 50 lat organizuje przyjęcia brytyjskiej rodziny królewskiej. Kuzynka Elżbiety II, wychowana w domu rodem z serialowego „Downton Abbey”, doskonale wie, jak powinno wyglądać idealne przyjęcie.
Tymczasem w Polsce robi się cieplej, a imprezowy nastrój ogarnia całe rzesze naszego społeczeństwa. Można z nim walczyć, można też zorganizować tradycyjnego polskiego grilla z kiełbasą. Tym, którzy chcieliby wydać nieco bardziej wykwintne wydarzenie, Lady Elizabeth służy radą i pomocą. Oto jej osiem sprawdzonych rad:
1. Nie ignoruj tematu zaproszeń. To one nadają ton imprezie.
Jeżeli będą wyglądać tanio i tandetnie, goście pomyślą, że na przyjęciu mogą spodziewać się kiepskiego wina i niesmacznego jedzenia. Najlepsze są zaproszenia proste i eleganckie. Kłucie w oczy kamieniami uznanej marki przyklejonymi do pozłacanego papieru wcale nie jest w dobrym guście.
2. Dobre przyjęcie nie musi być ekstrawaganckie
Jak poucza Lady Elizabeth, o dobrym przyjęciu wcale nie decydują wystawne potrawy, tylko ludzie, którzy się na bankiecie zjawią: „Przyjęcie ze stołem zastawionym winem, makaronem i kiełbaskami może być tak samo udane jak to z drogim szampanem, kawiorem, ostrygami i homarem”, twierdzi.
3. Dobre oświetlenie jest kwestią zasadniczą
Oświetlenie jest drugim po gościach najważniejszym elementem imprezy, który może zadecydować o jej odbiorze przez naszych gości. „Dzięki odpowiedniemu światłu goście będą wyglądali lepiej niż w rzeczywistości. Za pomocą oświetlenia można też podzielić dużą przestrzeń i sprawić, że będzie wyglądała bardziej przytulnie”.
4. Jak usadzić niezdyscyplinowanych gości?
Jeżeli mimo usilnych starań goście wciąż kręcą się wokół stołu i nie chcą zająć przeznaczonych dla nich miejsc, Lady Elizabeth ma bardzo prostą i skuteczną radę: „Powiedz, że za chwilę zostanie podany czekoladowy suflet. Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby ktoś po przyjęciu do mnie podszedł i narzekał, że nie doczekał się tego deseru”.
Może w polskich warunkach ta rada wydaje się nieco egzotyczna, ale zawsze warto spróbować. Jeżeli obawiają się Państwo, że suflet nie jest wystarczająco czytelną zachętą do zajęcia miejsc, może warto spróbować z… ciastem czekoladowym?
5. Wszystkich nudziarzy sadzaj przy tym samym stole
„Nudni ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że są nudni, a w towarzystwie innych nudziarzy mogą być szczęśliwi. To moja największa rada i sekret udanego planowania przyjęć”.
6. O ile to możliwe, wybieraj okrągły stół
Kiedy Lady Elizabeth podejmuje gości w domu, sadza wszystkich przy okrągłym stole, który znajduje się w jej jadalni. Dzięki temu nie musi martwić się obowiązującym w wysokich sferach protokołem dyplomatycznym. Co prawda w naszych warunkach raczej nie musimy się przejmować nieoczekiwaną obecnością duka w naszym domu, ale okrągły stół i tak ma swoje zalety. Zawsze można usadzić najmniej interesującą osobę naprzeciwko siebie, nie urażając jej uczuć, a samemu cieszyć się towarzystwem bardziej towarzyskich osób.
7. Załatwiaj wszystkie sprawy przez telefon i odbieraj, kiedy goście dzwonią
Telefon jest najszybszym sposobem załatwienia wszystkich spraw, a poza tym pozostawia niewielkie pole dla nieporozumień. „Może to nieco staromodne, ale efekt jest natychmiastowy”, twierdzi Lady Elizabeth. Poza tym używając telefonu, można uchronić się przed niekończącym się potokiem mało precyzyjnych maili.
8. Zakończ przyjęcie, kiedy na parkiecie jest przynajmniej 20 osób
Jeżeli przeoczysz moment i pozwolisz gościom rozejść się w swoim tempie, nie pozostawisz wrażenia niedosytu. W przypadku dużych przyjęć, np. wesela, Lady Elizabeth radzi ogłosić, że do końca pozostały jeszcze dwa tańce, i zamknąć bar. „Ludzie zbierają się dużo szybciej, kiedy nie mogą dostać drinka”, twierdzi ekspertka królowej.