Ludzie i style

Raport z akcji ratunkowej na Nanga Parbat

Akcja ratunkowa na Nanga Parbat Akcja ratunkowa na Nanga Parbat Sayed Fakhar Abbas/AFP / East News
Akcja himalaistów trwała 28 godzin.

Raport z akcji ratunkowej po Elisabeth Revol i Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat przeprowadzonej 27–28 stycznia 2018 roku.

27 stycznia 2018 roku około godziny 13.30 z bazy pod K2 w Pakistanie, dwoma śmigłowcami EC350, został podebrany Zespół Ratunkowy w składzie Jarosław Botor (kierownik zespołu) Denis Urubko, Adam Bielecki, Piotr Tomala. Zabrano również niezbędny ekwipunek, odpowiednio dobrany, z uwzględnieniem różnych wariantów rozwoju akcji ratunkowej na Nanga Parbat (sprzęt biwakowy,
8 butli tlenowych, rozbudowany sprzęt medyczny, worek Gamova, wyżywienie i gaz na cztery dni dla sześciu osób, sprzęt wspinaczkowy). Ratownicy zostali przetransportowani do Skardu z międzylądowaniem w bazie wojskowej w Payu na tankowanie.

W Payu podjęto rozmowy z pilotami o możliwości wykonania lotu poszukiwawczego Elisabeth Revol i Tomasza Mackiewicza w okolicy obozu trzeciego na Nandze Parbat (ok. 6500 m.n.p.m.) w celu podebrania poszukiwanych za pomocą technik linowych. Wstępnie piloci wyrażają chęć i zgodę, a w Skardu technicy do jednego ze śmigłowców montują atestowany zaczep linowy.

Około 15.40 Zespół w pełnym wyposażeniu wspinaczkowym (kaski, kombinezony puchowe, osobisty sprzęt wspinaczkowy) startuje ze Skardu w stronę bazy pod Nanga Parbat z międzylądowaniem w bazie wojskowej na tankowanie.

Po dotarciu ok. godziny 17.00 w okolice masywu Nangi Parbat i odnalezieniu z powietrza bazy podjęto próbę wylądowania w obozie pierwszym na wysokości około 4900 m n.p.m. i zdesantowaniu Zespołu oraz sprzętu ratunkowego. Po kilku nieudanych próbach wysadzono z każdego ze śmigłowców po jednej osobie z częścią sprzętu w bazie głównej i na cztery podejścia, po około 20 minutach, niezbędny sprzęt i czterech ratowników zdesantowano w obozie pierwszym pod Nangą Parbat.

Reklama