Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Ludzie i style

Wschodnie blokowiska. Co z nich zostało w Warszawie, a co w Moskwie, Budapeszcie, Kijowie

Zdjęcie z książki Zdjęcie z książki „Eastern Blocks” / Zupagrafika
Rozmowa z Davidem Navarro, który wraz z Martyną Sobecką tworzy studio projektowe i wydawnictwo Zupagrafika. Właśnie opublikowali książkę fotograficzną „Eastern Blocks”, poświęconą blokowiskom w Warszawie, Budapeszcie, Berlinie, Kijowie, Sankt Petersburgu i Moskwie.

SEBASTIAN FRĄCKIEWICZ: – Jaka idea towarzyszyła powstaniu książki „Eastern Blocks”?
DAVID NAVARRO: – Przez ostatnie 10 lat jako duet Zupagrafika ilustrowaliśmy i dokumentowaliśmy architekturę powojennej Europy na wiele sposobów. Zaczynaliśmy od Poznania, dokładnie od osiedla Orła Białego, potem Warszawy, Katowic. Przyszedł też czas na inne miasta. Można powiedzieć, że zajmowaliśmy się dokumentacją niewidzialnej architektury, architektury peryferii – niezbyt dobrze poznanej. Zaprojektowaliśmy i wydawaliśmy książki o architekturze i fotografii czy wycinanki inspirowane brutalizmem i powojennym modernizmem. Każdemu z tych projektów towarzyszyła dokumentacja fotograficzna jako punkt wyjścia. Niektóre ze zdjęć wydaliśmy w ostatnich latach w formie interaktywnych „Hidden Cities”. W końcu uznaliśmy, że warto fotografie zebrać i przy wsparciu innych, lokalnych fotografów zamienić w książkę. To jest trochę książka o antybohaterach architektury wschodniej Europy.

Czy trudno wam było znaleźć fotografów do współpracy?
Współpracowaliśmy z dwójką: Alexandrem Veryovkinem z Sankt Petersburga i Balazsem Csizikiem z Budapesztu. Na co dzień specjalizują się w innej formie, np. Alexander robi głównie portrety, ale bardzo dobrze udało im się uchwycić klimat miejsc, które wskazaliśmy, aby sfotografowali je w sposób, o który prosiliśmy. Wstęp do książki został napisany przez dziennikarza Christophera Beanlanda.

Czytaj także: Tęsknota za blokowiskiem w kulturze

Zdjęcie z książki„Eastern Blocks”/ZupagrafikaZdjęcie z książki

Jakie są największe różnice i podobieństwa między blokowiskami w Warszawie, Moskwie, Budapeszcie i Kijowie?

Reklama