Cierpliwością i pracą ludzie się bogacą. Dawid Kubacki właśnie dowiódł, że to dobry przepis również na sukces sportowy.
Zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni jest w świecie skoków narciarskich przepustką do wiecznej chwały. Dawid Kubacki właśnie dołączył do Adama Małysza oraz Kamila Stocha, mających w kolekcji efektowne trofeum w postaci złotego orła. To kolejny twardy dowód, że polska szkoła skoków trzyma się mocno. Choć nie da się powiedzieć, że jej absolwenci wychodzą spod jednej sztancy.
Kubackiemu dochodzenie do perfekcji przekładającej się na zwycięstwa zajęło dobrą dekadę kariery. Całe lata stał w drugim szeregu, nawet w drużynie często odgrywał rolę tego czwartego.
Polityka
3.2020
(3244) z dnia 14.01.2020;
Ludzie i style;
s. 68
Oryginalny tytuł tekstu: "Lot gąsiora"