Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Najtrudniejsza terapia

Co nowego w walce z rakiem?

Dzisiaj lączenie terapii wydaje się być najbardziej zaawansowaną metodą w walce z nowotworami Dzisiaj lączenie terapii wydaje się być najbardziej zaawansowaną metodą w walce z nowotworami Yuri Arcurs / Smarterpix/PantherMedia
Podczas światowego kongresu onkologów omówiono najnowsze metody walki z nowotworami.

Nadzieja. W onkologii odmienia się ją przez wszystkie przypadki. Nadzieję mają pacjenci, że w końcu uda się odsłonić tajemnice ich choroby. Pełni nadziei są lekarze, że znajdą wreszcie sposób, by nowotwory nie odrastały. Z nadzieją na pomyślne wyniki badań klinicznych patrzą producenci leków, bo skuteczna broń przeciwko komórkom rakowym oznacza dla nich krociowe zyski.

W dniach 4-8 czerwca oczy całego świata zaangażowanego w zmaganie się z chorobami nowotworowymi zwrócone są na kongres ASCO w Chicago, gdzie blisko 30 tys. ekspertów sporządza doroczny bilans zysków i strat. W samym Amerykańskim Towarzystwie Onkologii Klinicznej (American Society of Clinical Oncology, w skrócie właśnie ASCO) euforii nie ma. Co prawda najświeższe doniesienia z laboratoryjnego frontu walki z rakiem pełne są nowych odkryć niemal w każdym rodzaju nowotworu, ale gdy te nowe cząsteczki przechodzą do kolejnych faz badań już z udziałem ludzi – wiele z nich traci swój obiecujący potencjał: są zbyt toksyczne dla organizmu lub zbyt słabe, by zlikwidować guza. Okazuje się, że w onkologii zaledwie 8 proc. typowanych substancji otrzymuje rejestracje w wyniku pomyślnie zakończonych badań klinicznych, reszta nie spełnia pokładanych nadziei (w innych dziedzinach medycyny wskaźnik ten jest czterokrotnie wyższy).

Oczekiwanie na przełom

Gdzie więc w tym roku ogłoszono przełom? W leczeniu zaawansowanego czerniaka, z którym lekarze jak na razie kompletnie nie potrafili sobie poradzić. Nowy preparat o nazwie ipilimumab jest przeciwciałem monoklonalnym, które nie tyle - jak inne przeciwciała - celuje bezpośrednio w komórkę rakową, co aktywuje limfocyty T układu odporności, by one mogły uderzyć w guza. Lek wydłuża życie o 34 proc., ale może niestety powodować działania niepożądane: wysypkę lub zapalenie jelita.

Reklama