Skąd na naszej planecie wzięła się woda? Dziś już wiadomo, że pochodzi z dwóch źródeł – z uwięzionych wewnątrz Ziemi zasobów pierwotnych z dysku protoplanetarnego oraz z komet i asteroid. Badacze kosmosu zastanawiają się jednak, skąd w takim razie wzięła się woda w Układzie Słonecznym. Czy powstała w wyniku słonecznych procesów jonizacyjnych właśnie w protoplanetarnym dysku otaczającym naszą gwiazdę – jeszcze przed narodzinami planet – czy też pochodzi z zimnego obłoku molekularnego, który poprzedzał narodziny Słońca?
Jeśli woda powstała dopiero w kształtującym się Układzie Słonecznym, może być czymś rzadkim w kosmosie. Jeśli natomiast jest starsza od Słońca i istniała już w materii, która pod wpływem rozmaitych czynników zaczęła się zagęszczać i skupiać, doprowadzając w końcu do powstania Słońca, a potem planet, będzie w kosmosie czymś całkowicie powszechnym, a więc znajdzie się najprawdopodobniej także na obcych i dalekich planetach.
Lodowy Księżyc
Badania teoretyczne, przeprowadzone przez międzynarodowy zespół astrofizyków, którym kierowali uczeni z Uniwersytetu Michigan w Ann Arbor, dowodzą, że woda jest starsza niż Słońce i niemal w połowie wzięła się w Układzie Słonecznym właśnie z zimnego molekularnego obłoku, który istniał na długo, zanim nasza gwiazda powstała. Ustalenia teoretyczne zyskują potwierdzenie w obserwacjach odległych egzoplanet naszej Galaktyki, w których wykrywane są ślady wody (głównie pary wodnej).