Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Taki mamy klimat

Temperatura rośnie, pogoda szaleje

Pierwsza dekada XXI stulecia była najgorętszą od czasu, kiedy prowadzone są wiarygodne pomiary temperatury. Pierwsza dekada XXI stulecia była najgorętszą od czasu, kiedy prowadzone są wiarygodne pomiary temperatury. Justin Hobson / Wikipedia
Gdy pogoda szaleje, a latem bywa, że trzeba wyciągać ciepłe kurtki, niejeden pyta: co z tym globalnym ociepleniem, skoro za oknem zimno?
Trąba wodna nad Bałtykiem we WładysławowieŁukasz Dejnarowicz/Forum Trąba wodna nad Bałtykiem we Władysławowie

Wątpliwością przed laty podzielił się Andrzej Duda, jeszcze jako poseł. W kwietniu 2013 r. napisał na Twitterze: „Jak sobie pomyślę że płacimy za »globalne ocieplenie« i popatrzę za okno to mnie trafia szlag:/”. Z krótkiego wpisu wynika, że obecny prezydent Rzeczpospolitej na kwestie globalnego ocieplenia patrzył sceptycznie (inaczej nie użyłby cudzysłowu), a sytuacja za oknem, czyli aktualna pogoda, wątpliwości te tylko miała uzasadniać.

Trop całkiem niezły, bo rzeczywiście to, co dzieje się z pogodą, bezpośrednio wiąże się z warunkami klimatycznymi, jednak nie na prostej zasadzie: skoro klimat w wymiarze globalnym się ociepla, to wszędzie na świecie powinno być cieplej. Różnicę między pogodą a klimatem wyjaśnia klimatolog prof. Maciej Sadowski: „Przyjmujemy, że pogoda to zjawiska atmosferyczne obejmujące okres jednego niżu, a więc około pięciu dni. Gdy sięgamy poza ten horyzont, zaczynamy mówić o zjawiskach klimatycznych”. („Niezbędnik Inteligenta” 9/13). Tę podręcznikową wiedzę uzupełnić jeszcze należy uwagą, że klimat w Polsce mamy umiarkowany ciepły, przejściowy.

Śnieg w maju

Te właśnie cechy naszego klimatu, zawieszonego między klimatem morskim i kontynentalnym, mają wyraz w dużej zmienności pogody, która potrafi zaskakiwać nie tylko gwałtownością burz latem, lecz także niespodziewanymi chłodami/upałami w maju. Gdy więc 9 maja br. serwisy doniosły, że w Giżycku spadł śnieg i ochłodziło się do temperatury poniżej zera, zamiast dziwić się, powinniśmy przyznać rację Elżbiecie Bieńkowskiej, która z refleksem komentowała przy innej okazji: „sorry, taki mamy klimat”. A na pocieszenie dodać, że bywało gorzej, jeśli przyjrzeć się uśrednionym temperaturom.

Polityka 35.2017 (3125) z dnia 29.08.2017; Nauka; s. 60
Oryginalny tytuł tekstu: "Taki mamy klimat"
Reklama