Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Woda na raka

Ciężka choroba, dziwna terapia

Onkologiczne towarzystwa naukowe od dawna z niepokojem obserwują wzrastające zainteresowanie tzw. niekonwencjonalnymi metodami leczenia, które mącą chorym w głowie i opóźniają termin rozpoczęcia właściwej terapii. Onkologiczne towarzystwa naukowe od dawna z niepokojem obserwują wzrastające zainteresowanie tzw. niekonwencjonalnymi metodami leczenia, które mącą chorym w głowie i opóźniają termin rozpoczęcia właściwej terapii. Mirosław Gryń / Polityka
Jeśli samorząd lekarski nie położy kresu działalności medyków, którzy ogłupiają pacjentów, wspierając medycynę alternatywną, obudzimy się w kraju czarów i zabobonów. Chorzy tego nie przetrzymają.
Rzadko się zdarza, by na rynku wydawniczym i w internecie głoszone były herezje przez lekarza zatrudnionego w szpitalu.Mirosław Gryń/Polityka Rzadko się zdarza, by na rynku wydawniczym i w internecie głoszone były herezje przez lekarza zatrudnionego w szpitalu.

Konferencja, jakich w stolicy wiele. Firma Sanprobi wytwarzająca probiotyki zaprosiła dziennikarzy interesujących się medycyną, aby posłuchali o jej nowych preparatach przeciwstresowych. Najpierw jednak wykład wprowadzający na temat stresu, który wygłosi dr Krzysztof J. Krupka z Krakowa.

Do materiałów prasowych dołączono jego książkę „Ciało i stres” wydaną w 2017 r., w bliżej nieznanej oficynie Instytut Energomedica z Łodzi. Z obwoluty tego poradnika – który ma uczyć, „jak żyć w harmonii z samym sobą” – można dowiedzieć się więcej o autorze: „wszechstronnym lekarzu i cenionym wykładowcy, specjaliście chorób wewnętrznych, neurologii i rehabilitacji”.

Spotkanie edukacyjne to nie czas na wnikliwą lekturę, zwłaszcza że doktora miło się słucha. Dopiero wieczorem obdarowani jego twórczością mogą się więc zapoznać z tym, co przekazuje czytelnikom i pacjentom. A są to rzeczy niebywałe, biorąc pod uwagę szerokie wykształcenie medyczne autora: „Agresywne niszczenie komórek nowotworowych nie ma większego sensu, gdyż mają one zbyt dużą siłę życiową. Ludzie chorzy na raka powinni raczej zbudować w sobie własną siłę, wykorzystując moce komórek nowotworowych. (…) Dlatego tak ważne w chorobach onkologicznych jest oczyszczanie się z wszelkiego brudu fizycznego, emocjonalnego i mentalnego, a woda odgrywa tutaj kluczową rolę. (…) Gdyby udało się wymienić całą wodę w ciele chorego na raka, to prawdopodobnie natychmiast by wyzdrowiał”.

Podobnych wskazówek jest więcej i przypominają zalecenia modnych dziś znachorów hochsztaplerów, a nie utytułowanego doktora nauk medycznych, piastującego stanowisko ordynatora na dziennym oddziale rehabilitacji w szpitalu św. Rafała w Krakowie.

Mumio czyni cuda

Zresztą książkę wspiera na okładce guru pseudonaukowych terapii Jerzy Zięba, który również we wstępie zachwala: „Z nieukrywaną przyjemnością polecam tę książkę każdemu, kto we właściwy sposób chce zadbać o swoje zdrowie”.

Polityka 47.2018 (3187) z dnia 20.11.2018; Społeczeństwo; s. 28
Oryginalny tytuł tekstu: "Woda na raka"
Reklama