Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Przeciwciała z osocza, czyli polski lek na Covid-19

Zaproponowany przez Biomed Lublin lek na Covid-19 zawiera przeciwciała wyizolowane z krwi zebranej od ozdrowieńców. Zaproponowany przez Biomed Lublin lek na Covid-19 zawiera przeciwciała wyizolowane z krwi zebranej od ozdrowieńców. ThisisEngineering RAEng / Unsplash
Biomed Lublin rozpoczął produkcję immunoglobuliny anty-SARS-CoV-2, leku na Covid-19. Pierwszy pacjent otrzyma go za 8–9 tygodni. Jak będzie działał?

Odpowiedź nauki na Covid-19 była niemal natychmiastowa. Wyścig po szczepionkę nabiera niebywałego tempa, badania z udziałem ludzi prowadzone są w różnych częściach świata. Nie ustają również poszukiwania skutecznego leku. Do walki z ciężkimi postaciami Covid-19 próbowano już, z różnymi skutkami, wykorzystać rozmaite preparaty dostępne na rynku. Szeroko zakrojone testy kliniczne kilku substancji prowadzi m.in. WHO. Część naukowców poszukuje leku od podstaw, ale to długi i żmudny proces – od opracowania związku chemicznego przez testy in vitro, badania na zwierzętach po wieloetapowe testy z udziałem ludzi.

Terapia osoczem – skuteczna, ale problematyczna

Ogromne nadzieje zaczęto wiązać z podawaniem osocza ozdrowieńców. Sama idea jest znana już od ponad stu lat. Jako forma leczenia Covid-19 otrzymała pozytywną rekomendację WHO, została zatwierdzona do stosowania także w Polsce. W USA osocze ozdrowieńców otrzymało ponad 34 tys. chorych. Jak wynika z obserwacji, jego podawanie nie wiązało się z żadnymi istotnymi działaniami niepożądanymi. A opublikowane niedawno na łamach „American Journal of Pathology” rezultaty wskazują, że to terapia skuteczna, zmniejszająca ryzyko zgonu, zwłaszcza jeśli jest wdrażana na wczesnym etapie choroby.

Z podawaniem osocza ozdrowieńców wiążą się jednak pewne problemy.

Reklama