Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Nauka

Jak leczyć pocovidowe zmęczenie i utratę powonienia?

Na pocovidowe zmęczenie skarży się coraz więcej ozdrowieńców. Czy pomoże im terapia światłem niebieskim? Na pocovidowe zmęczenie skarży się coraz więcej ozdrowieńców. Czy pomoże im terapia światłem niebieskim? stokkete / PantherMedia
Leczenie odległych powikłań pocovidowych sprawia spory kłopot. Bo czym leczyć zaburzenia węchu, smaku albo po prostu obezwładniające zmęczenie?

Dr Michał Chudzik z Kliniki Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, który jako jeden z pierwszych i nielicznych lekarzy w Polsce zaczął wnikliwie badać ozdrowieńców, pomagając im w powrocie do zdrowia, nie ukrywał w rozmowie z „Polityką”, że niektóre dolegliwości, urastające u tej grupy pacjentów do nie lada problemu, nawet dla lekarzy z dużym doświadczeniem stanowią spore wyzwanie.

Wiem, jakimi lekami i fizjoterapią przywrócić dawną sprawność chorym z powikłaniami płucnymi lub sercowymi – mówił w artykule „Długi cień covidu”, opublikowanym w styczniu na naszych łamach. – Ale jakie remedium zalecić na zaburzenia koncentracji i pamięci, bezsenność albo brak sił?

Czytaj także: Paszporty odpornościowe

Niektórzy pacjenci, nawet po trwającej już kilka miesięcy rekonwalescencji, mogą nadal odczuwać subtelne zespoły otępienne, wykrywane dawniej na kilka lat przed postawieniem diagnozy choroby Alzheimera. Tylko że teraz są to ludzie dużo młodsi niż osoby z klasycznymi objawami wczesnej demencji i wszystko wskazuje na to, że po zakażeniu koronawirusem ich zaburzenia są przejściowe. A zatem – czym ich leczyć, przyspieszając powrót do pełni zdrowia? – Mogę zalecać jedynie dłuższy sen, aktywność fizyczną i trening umysłowy – przyznaje dr Chudzik. Część chorych, zniechęcona takimi pouczeniami, szuka porad w mediach społecznościowych i u doktora Google’a.

Reklama